Schemat Bożego działania | 2010-11-20 |
Jest w działaniu Boga jakiś klucz - schemat, który jest Mu właściwy, a dla nas trudny do zrozumienia. Pan Jezus, jako Prorok najdoskonalszy, bo sam Syn Boga bezkompromisowo zwalczał zło, demaskował je, obnażał wobec świata. Licznymi cudami i znakami upewniał o swej nadprzyrodzonej mocy i boskim autorytecie. Pociągał za sobą mnóstwo ludzi, a gdy ostateczny sukces wydawał się być niemal w zasięgu ręki, On sam został brutalnie skatowany i uśmiercony. Wielu istotnie radowało się z Jego śmierci i możliwe, że nawet dary sobie nawzajem posyłali, ciesząc się z Jego odejścia. Ale tylko trzy dni. Powstał bowiem z martwych, napełniając niepokojem butne umysły. Zwycięstwo ostateczne należało do Niego. Krzysztof Kąkolewski, relacjonując czas mordu bł. ks. Jerzego Popiełuszki, twierdzi, że po „pozbyciu się problemu" partyjni aparatczycy wraz esbekami opijali nocą swój „sukces". Znów do czasu - on ostatecznie zatriumfował, a tamci?... Ludzkie sądy sprawiedliwości nie przywróciły i ostatecznej prawdy nie odkryły. Znów mogli być zadowoleni z siebie. Po drodze mając jeszcze... sąd ostateczny. Dwaj apokaliptyczni Świadkowie Boga, w zepsutym świecie głoszący konieczność oddania się Bogu, wyposażeni w moc nadludzką, będą mogli po części równoważyć potęgę zła na świecie. Wielu na duchu podtrzymają, ale wielu też zirytują, prowokując do działań eksterminujących ich samych. I znów stanie się to, co dla nas niepojęte: zginą sprawiedliwi, a źli pastwić się będą nawet nad ich zwłokami. Czas triumfu dobra jest jednak nieodległy - zgodnie z Bożym schematem wnet nastąpi. Warto wtedy być po właściwej stronie.
|