Jakież to wspaniałe zapewnienie i uspokojenie zarazem. Przecież nie tylko za czasów św. Jana trwała zażarta walka „światowych" z „duchowymi". Przeciwstawienie ducha światu do dziś jest w praktycznym użyciu. Przekonujemy się o tym na co dzień. Nierzadko rodzą się przecież wątpliwości co do sensowności podejmowanych działań wobec tak ogromnego oporu materii. Mało tego! Duch tego świata tak jest przebiegły, że posługując się wzniosłymi hasłami, zawłaszczając szczytne idee, próbuje nimi przysłonić rzeczywiste cele swoich starań. Prawdziwy problem pojawia się wówczas, gdy orientujemy się jak wielu dało się omamić owej kłamliwej propagandzie. Rodzą się wówczas nawet wątpliwości co do słuszności zajmowanego stanowiska albo sensowności dalszej walki. Wtedy przychodzi głos uspokojenia i rozsądku: „Większy jest Ten, który w was jest od tego, który jest w świecie".