Ogromnie się weselę w Panu... | 2023-12-17 |
W Panu, czyli z powodu Pana. Jak to się dzieje, że niektórzy są wprost wypełnieni radością Bożą? Przecież wierzę w Boga, modlę się, dobra czynię, ile mogę, a radości z tego jest tak niewiele. Trudno się nawet dziwić tym, którzy odczuwają zmęczenie na drogach Bożych i wahają się, odpadają... Prorok Izajasz - o, to co innego! On autentycznie radował się w Panu bo otrzymał szaty zbawienia i płaszcz sprawiedliwości. W takim odzieniu chyba łatwo chwalić Boga? Wbrew pozorom życie Izajasza nie było usłane różami - z tego kwiatu przypadły mu raczej kolce, a mimo to radował się. Odzienie zbawienia i sprawiedliwości nie zostały mu dane jak peleryna ministrantowi w dniu promocji. Miało to raczej charakter bolesnego rzeźbienia. Cierpieniem i doświadczeniami kształtował sobie Bóg proroka. Ten zaś nigdy nie wszedł w posiadanie Bożych planów, ale zawsze posłusznie wykonywał to, co mu zlecono. Nawet, jeśli nie rozumiał, gdy kłóciło się to z jego planami i oczekiwaniami - ufał i realizował polecenia. Nie inaczej było z Janem Chrzcicielem. Mówił o sobie, że nie jest prorokiem, Eliaszem ni Mesjaszem, ale chrzcił wodą, bo takie otrzymał polecenie. Oto droga do głębokiej radości: nie musisz rozumieć, ale działaj, jak Bóg chce.
|