Bóg jest światłością | 2024-04-29 |
I to ma być nowina, którą usłyszeliśmy od Jezusa Chrystusa? Bóg jest światłością i nie ma w Nim żadnej ciemności - to żadna nowina, a św. Jan przypisuje to odkrycie Panu Jezusowi. Żadna to nowina. Już ludzie Starego Przymierza o tym wiedzieli. Wiedzieli (może lepiej od nas), że Pan Bóg nie toleruje grzechu, a grzech wprowadza w ciemności. Bardzo przejmujące potwierdzenie tego odnajdujemy w opisie Ostatniej Wieczerzy. Zawiera się ono wprawdzie w Piśmie nowotestamentalnym, ale odwzorowuje dawne myślenie. Mowa o tym momencie, w którym Judasz przyjął Chleb Chrystusowy po czym wstąpił w niego szatan. I wyszedł - dodaje ewangelista - a była noc. Oj, przemawia to do wyobraźni: grzech Judasza wessał go w ciemność nocy... Pan Bóg stanowczo nie chce, byśmy trwali w grzechu, nie chce, byśmy zostali zanurzeni w ciemność. Ale to również nie jest nowością. Od początku wiadomo, że jesteśmy grzeszni. Istotne jest, co z tą wiedzą robimy. Wypieranie tej prawdy ze swej świadomości jeszcze bardziej pogrąży nas w mroku. To nie rozwiązuje problemu. Jedynym słusznym rozwiązaniem jest wystawienie swoich słabości na działanie promieni Bożego Miłosierdzia, a to zdecydowanie jest nowością w porównaniu z logiką Starego Testamentu. Tego właśnie nauczył nas Pan Jezus, że nie ma takiego grzechu ani takiej słabości, nad którą nie ulitowałby się Pan. Trzeba tylko pokornego stanięcia przed Jego obliczem.
|