Pokora i prawda | 2024-02-27 |
Jeszcze przed kilkoma dekadami dzieci bawiące się na podwórku potrafiły nie tylko się cieszyć się i uśmiechać do rówieśników. Kiedy się z jakichś powodów zagniewały na siebie, potrafiły rzucać na siebie różne obelgi, a jedną z najgorszych było ty Rusku! Wynikało to nie tylko z faktu, że byliśmy faktycznie pod radziecką okupacją, ale i z kolportowanych przez starszych ludzi wspomnień z czasu wojny, gdy doświadczali dobrodziejstwa czerwonoarmistów. Mniej więcej tą logiką kieruje się prorok Izajasz, który - przemawiając do swoich rodaków - nazywa ich wodzami sodomskimi oraz ludem Gomory. Przecież po Sodomie i Gomorze dawno nie było już śladu, ale wspomnienia po ich mieszkańcach (te najgorsze) głęboko wryły się w świadomość ludu wybranego. Czy zrozumieli, że od składanych ofiar ważniejsze są szczerość, prawda i dyspozycja serca? Bóg nie potrzebuje ofiar fałszywie składanych. Bardziej ucieszy się ze wsparcia udzielonego Jego dzieciom - naszym bliźnim. Podobnie i Pan Jezus domaga się szczerości postaw, nie zaś podwójnego oblicza. On tak bardzo kocha ludzi pokornych, świadomych własnych słabości i liczących tylko na Jego miłosierdzie. Mają do tego prawo - zwłaszcza jeśli rozsiewając dobro Nim się zasłaniają.
|