Trudne powroty | 2013-03-10 |
Czas Wielkiego Postu idealnie nadaje się do tego, aby przypominać, zachęcać, podpowiadać sposoby powrotu do pierwotnej gorliwości. Któż by tego nie pragnął? W głębi duszy każdy z nas chowa świadomość własnej "marnotrawności". Analizując postawę niewdzięcznego syna oraz nieopisanej dobroci miłosiernego ojca, wydawałoby się, że wystarczy podjąć odpowiednią decyzję i - nawet w charakterze najemnika - wrócić do Ojca. Rzeczywistość okazuje się jednak być trudniejszą. Trzeba bowiem przede wszystkim pokonać barierę własnej dumy, uznając swą winę i stać się prawdziwie pokornym. Następnie zmierzyć się trzeba z pokusą "ludzkiej opinii", która rzadko kiedy jest życzliwą dla nawracających się. Jako ostatnia jawi się przeszkoda sprawiedliwości ludzkiej, podnoszona najczęściej przez tzw. porządnych... |