U Boga wszystko jest na serio | 2020-07-01 |
Dwóch opryszków zrobiło strasznie zdziwione miny na widok szeryfa, który jednak istnieje i któremu naprawdę zależy na dobru i bezpieczeństwie mieszkańców. Tak mniej więcej można by sobie wyobrazić sytuację z dzisiejszej Ewangelii, gdy to zły duch, obecny w opętanych, uświadamia sobie obecność Boga, który przychodzi dręczyć go przed czasem... Ano tak. Bo Pan Bóg traktuje wszystko poważnie: stworzenie człowieka, przymierze z nim oraz obietnicę przyjścia na świat i odkupienia człowieka. Człowiek natomiast niekoniecznie chce być tak serio ze swoim Panem. Pomyślmy o traktowaniu przez nas modlitwy, sakramentów (w szczególności pokuty i Eucharystii) oraz w ogóle przyjaźni z Bogiem. On tymczasem nie znosi jakiegokolwiek udawania i fałszywej pozy. Nienawidzi, brzydzi się i nie znosi tego, co jest produktem nieszczerej pobożności - z ofiarami włącznie. Dlatego właśnie wobec Boga można być wyłącznie zimnym albo gorącym, bo wszyscy letni, nawet gdyby prosili Go o opuszczenie ich granic bardzo grzecznie, będą na zawsze odrzuceni. |