Licznik odwiedzin: 23594726
Słowo dnia
Czas okupacji
2020-07-09

   Nie tak miał wyglądać świat, który z miłości stworzył Pan Bóg. Spod Jego ręki wszystko wyszło jako dobre i bardzo dobre. Jednak ten, który ośmielił się wydać wojnę Stwórcy, bardzo szybko zdołał przeciągnąć na swoją stronę umiłowane stworzenie Boże. Cóż z tego, że nie było do końca świadome konsekwencji fatalnego wyboru? Mechanizm zadziałał i od tej pory świat wygląda jak po wybuchu wielkiej bomby. Nic już nie jest jednoznacznie dobre ani tym bardziej bardzo dobre, a pogłębiony (na skutek grzechu pierworodnego) problem z rozeznaniem powoduje cały ciąg błędnych decyzji, który tylko poprawia humor złemu.

   Nic dziwnego, że prorok Ozeasz przedstawia skargę Pana Boga, który - mimo wszystko - nigdy nie przestał kochać swego stworzenia. Wspomina swą czułą opiekę nad nim: Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem oraz byłem jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę. A tymczasem ludziom pod okupacją złego ducha wciąż łatwiej uwierzyć w konkret podrzucanych im zabawek niż zaufać czułej i subtelnej opiece Ojca, prowadzącej ostatecznie ku szczęściu niemożliwemu do opisania.

   Właśnie dlatego Pan Jezus nie tylko sam przyszedł do zniewolonego świata, podejmując walkę z okupantem, ale też swoich apostołów zachęcał do partyzanckiej walki. Ich zadaniem jest przede wszystkim uświadamiać pobratymców o skutkach sprzeniewierzenia się Bogu i o katastrofalnym przeznaczeniu nie dochowujących Mu wiary. Wojska anielskie stoją już na granicach tego świata, gotowe by wkroczyć i zwyciężać dla swojego Pana. Chrystus zdaje się polecać, by nie tracili zbyt wiele czasu na przekonywanie opornych. Podpowiada, że nawet proch spod sandałów należy strząsnąć za progiem niechętnych i iść ku kolejnym, bo gdy ostateczna walka wybuchnie, będzie już za późno.

   Nie traćmy więc wiary. Nie lękajmy się gróźb tego, który sam przeszyty jest strachem bardziej niż ktokolwiek z ludzi. Wszystko już zdecydowane. Potrzeba jeszcze tylko trochę czasu, a wierni radować się będą ze swym Panem na wieki. 

 

 

Sobota
27 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Maciej Adnrykiewicz (3. r. śm.), Jan Rachwalski i zmarli z rodziny
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Bogumiła i Stefan Tusk (w rocznicę śmierci Stefana)
Intencja: + Bonawentura Cieszyńska (miesiąc po pogrzebie)

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku