Licznik odwiedzin: 23592340
Słowo dnia
Niebezpieczeństwo bogactwa
2010-08-17

Czy bogactwo istotnie może być niebezpieczne, skoro tak wielu ludzi za nim tęskni? Oczywiście, że może i to w znaczeniu dosłownym: doczesnym i wiecznym. Wystarczy wspomnieć choćby ofiary tzw. poszukiwania skarbów, poszukiwaczy złota, właścicieli banków czy choćby współczesnych kantorów wymiany walut. Ludzie ci, powodowani chęcią podniesienia swojej stopy życiowej, wiele trudu włożyli w gromadzenie majątku, niekiedy jednak nie zdążyli się nawet krótki czas nacieszyć tak uszczęśliwiającym ich bogactwem - padli ofiarą chciwości i nieuczciwości innych.

Nie tylko w ten sposób bogactwo staje się niebezpiecznym. Na powagę duchowego niebezpieczeństwa bogactw wskazuje Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii. Dla jasności jednak trzeba przypomnieć, że nie powiedział On jakoby bogaci w ogóle nie mogli wejść do królestwa niebieskiego. Wskazał jednak na ogromne niebezpieczeństwa z tym związane. Bogaty musi wciąż zabiegać o mnożenie swego dobytku - w przeciwnym razie zgromadzone zasoby prędko się skończą. Musi też w szczególniejszy sposób dbać o swoje i swojej rodziny bezpieczeństwo, właśnie z powodu - jak to określił św. Paweł - „niepowołanych zarządców obcych dóbr". W końcu zaś uwaga jego odwrócona może zostać trwale od spraw pozaziemskich do tego stopnia, że uwierzywszy w swój geniusz i potęgę materii, zlekceważy Boga.

Chrystusowa uwaga o uchu igielnym była pewnego rodzaju aluzją do najwęższej bramy w murach miasta Jerozolimy. Właśnie z powodu swych rozmiarów zyskała sobie ona nazwę „ucho igielne". Przechodzący tą bramą kupcy, siłą rzeczy musieli najpierw swoje bydlęta rozjuczyć, aby osobno przeprowadzić zwierzęta i przenieść ich ładunek. Gdybyśmy ograniczyli się do dosłownej interpretacji wypowiedzi Pana Jezusa, nie byłoby wątpliwości: bogacze nie byliby zbawieni. To zrodziłoby niezdrowy trend zupełnego wyrzeczenia się spraw materialnych i... No właśnie - co dalej? Gdyby na świecie byli tylko biedni, któż mógłby im pomóc. Tak jednak właśnie owi bogaci są nadzieją biednych. W tym sensie nie należałoby się wyrzekać bogactw, ale dobrze kontrolować siebie, by nie zaczęły one panować nad nami.

 

Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku