Błogosławiona prostota | 2020-04-13 |
Zaledwie trzy lata nauczania, a nauka, choć - to oczywiste - raczej wybiórczo nam przekazana, prowokuje do rozmyślań wielkie sztaby ludzi wykształconych i wciąż odkrywają oni w owym nauczaniu coś nowego. Dziś jednak warto szczególną uwagę zwrócić na liczne zachęty do trwania w prostocie. Mówił o tym Pan Jezus choćby wtedy, gdy nakazywał stać się jak dzieci. Taką właśnie prostotą wykazały się niewiasty u Grobu: autentycznie płakały, z całego serca się uradowały i biegły z pośpiechem - w prostocie dziecka. Po drugiej zaś stronie lokuje się świat matni, intryg, ludzkich planów. Nie ma tam nawet marginesu na zapiski Pana Boga. Wszystko z ludzkiej głowy wydobyte i ludzkimi rachubami objęte. Nawet wobec faktu zmartwychwstania, które potwierdzili strażnicy Grobu - dla nich najważniejsza jest propaganda, wzmocniona siłą pieniądza... Ubóstwo Chrystusa i jego uczniów - kontra bogactwo i kłamstwo duchowych przywódców. A relację o przekupstwie żołnierzy uzyskaliśmy od św. Mateusza, niegdyś celnika. On z pewnością znał siłę oddziaływania mamony. Znał dobrze ten świat i może dlatego tylko on zawarł ten szczegół w ewangelicznym opisie zmartwychwstania? Czy do dziś coś się zmieniło? Ideologia, propaganda i biznes mają się dobrze. Stanowią narzędzia w ręku możnych tego świata. A dobra nowina mimo to trwa... |