Licznik odwiedzin: 23859579
Słowo dnia
Synu Dawida, ulituj się!
2010-12-03

Zdarza się nam, niestety, narzekać na Boga w związku z niespełnieniem naszych próśb czy oczekiwań. To jasne, że Pan Bóg jest Istotą w najwyższym stopniu wolną i nie ma obowiązku spełniać naszych oczekiwań. Jest nam jednak przykro w chwili doznanego zawodu. Pozostaje wtedy pytanie: Dlaczego?

Nie ma co prawda sensu dalsze gnębienie siebie autooskarżeniami o jakieś zaniedbania. Warto natomiast skorzystać z przykładu skuteczności łaski. Otóż wspominani w dzisiejszej Ewangelii dwaj niewidomi nie chcieli poddać się ciążącemu na nich kalectwu. Gdy tylko nadarzyła się okazja, natychmiast ją wykorzystali, by zmienić swój los. A starali się bardzo. Rozumieli z pewnością, że taka szansa jest może jedyną w ich życiu i dlatego - jak zauważa ewangelista - „wołali" za Jezusem. Zauważmy: nie „zawołali", ale „wołali". Wskazuje to na czynność trwającą, niedokonaną. Wyobrażamy sobie owych dwóch ślepców niepewnym krokiem podążających w kierunku tłumu ciągnącego za Jezusem i głośno wołających: „Ulituj się nad nami, Synu Dawida!" Nie zważali zupełnie na to, że Nauczyciel wszedł do czyjegoś domu - tak byli zdesperowani, nie chcieli przepuścić jedynej być może takiej okazji w swoim życiu. Tu można mówić o wspaniałym przykładzie konsekwentnego realizowania powziętego zamiaru, nawet w obliczu obiektywnych trudności.

Teraz jednak przyszła kolej na trudność chyba największą: pytanie o wiarę. „Czy wierzycie, że mogę to uczynić?" Mogłoby się wydawać, że pytanie jest nie na miejscu - przecież gdyby w to nie wierzyli, nie zadaliby sobie trudu podążania za Jezusem. Oczywiście, że wierzą! No, to muszą stanąć przed trudnym egzaminem: „Według wiary waszej niech wam się stanie!" A cóż to ma być? Więc nie wystarczy deklaracja? Nie wystarczy trud poniesiony? Przecież Jego obecność winna wszystko załatwić! Czyżby? Niekoniecznie. Przypomnijmy sobie Nazaret, gdzie „nie mógł On zdziałać żadnego cudu z powodu ich niedowiarstwa". Więc chwila niepewności. Oczekiwanie jak na wyniki losowania w bardzo ważnej loterii. I... jeszcze chwila... Jest! Widzą! Można powiedzieć, że podwójny sukces odnieśli: mogli napawać się owocami podjętych trudów oraz zdali egzamin z wiary.

 

Niedziela
05 maja 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Tadeusz i Marek Lewandowscy oraz Anna Rzeplińska (2. r. śm. Tadeusza)
9:30 - Msza św. - suma
Intencja: Za Parafian
11:00 - Msza św. dla dzieci
Intencja: ++ Krystyna Wiśniewska (1. r. śm.), Apolonia, Czesław, Stanisław Karpińscy oraz zmarli z rodziny
12:15 - Msza św.
Intencja: + Jerzy Smużyński (greg. 4.)
18:00 - Msza św.
Intencja: + Karol Szmidt (17. r. śm.)

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku