Jak owce między wilki... | 2016-07-03 |
Nie jest to najlepsza reklama i nie sposób spodziewać się, że kogokolwiek ona przyciągnie. Nie taki jednak był zamysł Pana Jezusa. On chciał być uczciwy wobec swoich uczniów. Posyłał ich tak, jak i sam został posłany. Mieli oni głosić Ewangelię, jak i On ją głosił. Mieli też być przygotowani na wrogie działania wobec siebie tylko z tego powodu, że są uczniami Chrystusa. W dzisiejszej dobie mamy okazję przekonać się o tym niemalże naocznie. To dziś przecież wielu chrześcijan prześladowanych jest za wiarę i to nie tylko poprzez fizyczną eliminację. To dotyczy przede wszystkim krajów arabskich. Mamy jednak świadomość, że wielu naszych współbraci cierpi w krajach tolerancyjnej Europy dyskryminację z powodu wiary - zdejmowane są krzyże ze ścian klas szkolnych i urzędów, nie pozwala się nosić krzyżyka stewardesom, a nawet choinka staje się solą w oku. Bóg jednak osądzi prześladowców. |