Gość w dom - Bóg w dom | 2016-07-17 |
To, bardzo dobrze nam znane powiedzenie, jest świadectwem nie tylko polskiej gościnności. Dwa dzisiejsze czytania (pierwsze i Ewangelia) również do tego zachęcają. Abraham wychodzący naprzeciw nie znanych ludzi i proszący, by zechcieli łaskawie skorzystać z gościny w jego namiocie oraz otwarty dom rodzeństwa z Betanii, u których nie tylko Chrystus chętnie się zatrzymywał, ale też wielu Żydów, spragnionych pobożnych rozmów, ciekawego towarzystwa i serca otwartego. Ciekawym jest, że zarówno w jednym jak i drugim przypadku gościnność gospodarzy zostaje obficie nagrodzona. Abraham, poza pozyskaniem wiadomości ze świata, otrzymuje również obietnicę posiadania długo oczekiwanego potomstwa. Marta z Marią napełnione zostaną słodyczą Bożego Słowa, które pozwoli im później nie tylko przetrwać czas śmierci brata, ale i (w pewnym sensie) wymusić na Chrystusie jego wskrzeszenie. A wszystko to czytamy niemalże w przeddzień przyjęcia pielgrzymów udających się na ŚDM. Piękne to i błogosławione... |