Królestwo niebieskie dla gwałtowników | 2015-12-10 |
Zdaje się, że tę myśl Pana Jezusa należy powtarzać nieustannie, a zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Wielu bowiem wydaje się, że udział w królestwie niebieskim po prostu się im należy. Gdy tymczasem wyraźnie mówi Chrystus w dzisiejszej Ewangelii, że ludzie gwałtowni zdobywają je. Co warte uwagi: nie mówi On „osiągają je" czy też „otrzymują", ale właśnie „zdobywają". Przecież zdobywa się szczyty górskie, a nie emeryturę... Ta się emerytowi po prostu należy. Aby coś zdobyć, trzeba podjąć trud i wytrwale przeć w wyznaczonym kierunku. Zdobywanie to wysiłek! Ciekawe, że doskonale ludzie rozumieją iż nie można niczego w życiu osiągnąć, jeśli nie pracuje się na dwa etaty, jeśli nie poświęca się całkowicie rozpoczętemu biznesowi, jeśli nie spędza się wielu godzin na treningach itd. Królestwo Boże zaś ma się nam po prostu należeć. No, jeśli takie jest rozumowanie wielu, to nic dziwnego, że „wycena" owego królestwa jest niska... A może odwrotnie: dlatego, że nisko je sobie cenią, nie zamierzają się nawet wysilać, by po nie sięgnąć. My jednak bądźmy gwałtownikami owego królestwa. Działajmy na rzecz jego zdobycia z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił swoich.
|